Mówią, że szczytem odwagi jest pójść do szefa po podwyżkę, albo skoczyć ze spadochronem. Gówno prawda! Szczytem odwagi jest zamienić choć dwa zdania z kimś, z pełną świadomością tego, że to prawdopodobnie wasza ostatnia rozmowa. Ja na swój szczyt odwagi właśnie się wspięłam.
Mówią, że szczytem odwagi jest pójść do szefa po podwyżkę, albo skoczyć ze spadochronem. Gówno prawda! Szczytem odwagi jest zamienić choć dwa zdania z kimś, z pełną świadomością tego, że to prawdopodobnie wasza ostatnia rozmowa. Ja na swój szczyt odwagi właśnie się wspięłam.
— Maria Iwona 🇵🇱 ✝️ ♿ (@maria_iwona_89) November 28, 2020