❓Jak leci?
❓ Co słychać?
❓ Jak zdrowie?
❓ Co w pracy?
❓ Jak życie?
Pytamy. Z przyzwyczajenia, bo wypada, bo trzeba jakoś podtrzymać rozmowę, wreszcie z troski i szczerego zainteresowania. Pytamy często tylko o tematy bezpieczne, o wszystko, a tak naprawdę o nic.
I nierzadko mamy już w głowie gotową odpowiedź, którą otrzymamy. W końcu to: „spoko, jakoś leci, w porządku, ok, stara bida, nic nowego” słyszeliśmy już milion razy.
A może warto następnym razem zapytać najpierw siebie o to dlaczego pytam i czy chcę znać odpowiedź, prawdziwą odpowiedź? A potem znając już jedną z oficjalnych wersji, jeszcze raz dopytać „jak jest?”. I być gotowym i otwartym, by z uwagą wysłuchać tej nieautomatycznej, szczerej, nieoficjalnej.