Znasz ten uczuć, gdy po dobrych wiadomościach, sukcesie, awansie, pojawiającej się szansie na zrobienie czegoś dobrego, czy wymarzonego pojawia się ten dziwny niepokój? I po dniach wybuchających endorfin przychodzi moment na wątpliwości?
To dobrze, naprawę. Bo niepokoje i wątpliwości nie zawsze podkopują pewność siebie i nie zawsze odbierają chęci i siły.
Są takie, które pozwalają zadbać o to, co jest dla Ciebie ważne, zatroszczyć się o to, co wartościowe. Dają szansę przygotować się na różne scenariusze, pomagają stworzyć plany B, C i D, na wypadek gdyby ten pierwszy z jakichś powodów nie wypalił.
To, co jest cenne, jest kosztowne, a kosztem jest czasem ten niepokój, który dobrze wykorzystany daje możliwość późniejszej pełnej radości.